www.taxiwitryna.fora.pl

Gość Kient taxi · Gość

Niestety nie będzie to opinia pozytywna. Taxówkarz, który dziś zawiózł mnie z Międzyrzecza do pobliskiej miejscowości (30 km) wpisał się idealnie pod markę Chama, Szantażysty. Jest Hańbą dla wszystkich taksówkarzy w tym mieście.
Jeździ VW FMI 07743 przedstawia się jako Ziółkowski. Nie należy niestety do żadnego stowarzyszenia taksówkarzy, dlatego nie mam możliwości zgłoszenia takiego zachowania jego pracodawcy. Podczas jazdy, mniej więcej w 1/3 zażądał przedpłaty, twierdząc, że to jego zabezpieczenie przez nieuczciwymi klientami. Następnie zaczął mi grozić, że mnie wyrzuci z auta przy najbliższej wiosce, jeśli nie zapłacę tej przedpłaty. Taki człowiek nie powinien być taksówkarzem, przynosi wstyd i to właśnie dzięki nim, mimo konieczności skorzystania z usług tych przewoźników, mam wielkie wątpliwości czy to zrobić. Nadmienię, że zapłaciłam kwotę żądaną przez kierowcę, gdyż jakoś do miejsca zamieszkania trzeba dojechać.

Gość

Taksówkarz ma prawo zażądać zaliczki, tak jak każdy kto wykonuje jakąś usługę. A chamem to jest pan skoro coś takiego pana oburza, widocznie nie wzbudził pan zaufania taksówkarza skoro w czasie kursu podjął decyzję o zaliczce.

mociumpan

W każdym zawodzie znajdzie się osoba, która swoim zachowaniem niszczy dobry wizerunek pozostałych pracowników. Zaliczka zaliczką, w to nie wnikam, ale kultura mimo wszystko zawsze musi być.